Czy podczas przeglądania galerii zdjęć miałeś jakieś wspaniałe wrażenia z wakacji? Podziel się nimi z nami.
Nasz niezapomniany rejs po Morzu Śródziemnym był prawdziwą przygodą, prowadzącą nas przez historyczne miasta, malownicze uliczki i zapierające dech w piersiach widoki. Każdy dzień przynosił nowe doświadczenia, którymi cieszyliśmy się razem.
Zaczęliśmy w Genui we Włoszech, gdzie udaliśmy się do miasta zaraz po wejściu na pokład. Podziwialiśmy największe muzeum morskie na Morzu Śródziemnym - Galata Museo del Mare - w tym prawdziwą łódź podwodną. Odwiedziliśmy także hiszpański galeon Neptun, katedrę św. Wawrzyńca i oczywiście zatrzymaliśmy się w domu Krzysztofa Kolumba, słynnego genueńczyka.
Francuska Marsylia oczarowała nas swoją atmosferą. Po wizycie w majestatycznej katedrze La Major przeszliśmy do Starego Portu i zakończyliśmy naszą wycieczkę w punkcie widokowym bazyliki Notre-Dame de la Garde. Dzień zakończyliśmy w dobrym stylu - oglądając na pokładzie mecz hokejowy Czechy vs. Szwecja.
W Tarragonie w Hiszpanii cofnęliśmy się w czasie do Imperium Rzymskiego. Widok z balkonu śródziemnomorskiego, amfiteatr, rzymski cyrk i katedra tworzyły mozaikę bogatej historii miasta. Naszą wspólną wycieczkę zakończyliśmy na murach obronnych, gdzie rozeszliśmy się, aby zwiedzać miasto we własnym tempie.
Walencja przywitała nas słońcem i zalewem zieleni w parku wzdłuż dawnego koryta rzeki Turia. Brama Torres dels Serrans zaprowadziła nas do historycznego centrum, gdzie podziwialiśmy katedrę, bazylikę i kultową wieżę El Micalet. Odwiedziliśmy także targ, arenę walk byków i słynne akwarium.
Następnym przystankiem było Livorno we Włoszech - miasto z atmosferą "Małej Wenecji". Kanały, mosty i stare domy tworzyły niepowtarzalny koloryt. Zobaczyliśmy twierdzę Fortezza Nuova, ogromny Piazza della Repubblica i słynny targ Mercato Centrale. Dzień zakończyliśmy w Katedrze Świętego Franciszka Ksawerego.
Naszym ostatnim przystankiem była Civitavecchia we Włoszech, gdzie podążaliśmy śladami historii - od starego rzymskiego portu, przez zabytkowe place i kościoły, aż po imponujący Forte Michelangelo. Również tutaj, po wspólnym zwiedzaniu, mogliśmy cieszyć się miastem we własnym tempie.
Ten rejs to nie tylko piękne miejsca, ale także wspólne przeżycia, dobry humor i chwile spędzone razem. Dziękujemy wszystkim, którzy byli jego częścią. Z niecierpliwością czekamy na kolejną przygodę - Wasi delegaci z Riviera Tour - Verča i Míša.
Nasz rejs po zachodniej części Morza Śródziemnego rozpoczęliśmy od przystanku w Pizie na Placu Cudów, gdzie zwiedziliśmy słynną na całym świecie Krzywą Wieżę. Następnie przenieśliśmy się do portu Livorno i weszliśmy na pokład MSC SEASIDE, który stał się naszym domem na następne 7 dni. Francuska Marsylia odurzyła nas zapachem mnóstwa mydeł i lawendy. Doświadczyliśmy strajku lokalnych taksówkarzy, którzy zablokowali cały stary port swoimi samochodami. Ostatecznie jednak udało nam się wjechać kolejką na szczyt La Garde, do bazyliki Notre-Dame de la Garde, która jest wizytówką Marsylii. W Barcelonie podziwialiśmy niesamowite dzieła architektoniczne Antoniego Gaudiego, który swoją ogromną wyobraźnią i specyficznym charakterem pisma nadał Barcelonie niepowtarzalny charakter. Następnego dnia odpoczęliśmy, zrelaksowaliśmy się i mieliśmy czas na lepsze poznanie naszego statku. Następnego dnia mieliśmy przystanek na kontynencie afrykańskim, w mieście La Goulette, które znajduje się 12 km od stolicy Tunezji - Tunisu. Tutaj chłonęliśmy orientalną atmosferę na rynkach, spacerowaliśmy po starożytnej medynie i odwiedziliśmy niebiesko-białą wioskę Sidi Bou Said, rozsławioną przez film Angelica i sułtan. Po Afryce przywitało nas skąpane w słońcu Palermo, gdzie podczas spaceru po historycznym mieście skosztowaliśmy pysznych lodów, typowych canoli i arancini. Naszym ostatnim przystankiem był tętniący życiem Neapol - ojczyzna pizzy Margharita, a także słynący z wulkanu Wezuwiusz, który góruje nad jego przedmieściami. Z każdego z tych miejsc wynieśliśmy mnóstwo niezwykłych wrażeń i wierzę, że rejs będzie mile wspominany. Z niecierpliwością czekam na ponowne spotkanie na pokładzie statków MSC i podczas Riviera Tour.
Twój delegat Petra i zespół Riviera tour
809 - Norské Fjordy
Majówkę rozpoczęliśmy od rejsu po norweskich fiordach. Naszym pierwszym przystankiem była Kopenhaga, stolica Danii, gdzie nie mogło zabraknąć wizyty przy pomniku Małej Syrenki oraz pałacu królewskiego Amalienborg, gdzie udało nam się załapać na codzienną zmianę warty. Podczas rejsu mieliśmy również okazję cieszyć się 2 dniami na morzu, relaksując się w basenach, jacuzzi, niektórzy odwiedzili siłownię, a wizyta w specjalistycznej meksykańskiej restauracji HOLA HOLA była również wspaniałym doświadczeniem. Odwiedziliśmy wioskę Hellesylt, gdzie wybraliśmy się na pieszą wycieczkę z spektakularnymi widokami na Geirangerfjord i otaczającą go piękną okolicę. W miasteczku Ålesund wjechaliśmy pociągiem na jeden z najpopularniejszych punktów widokowych w Norwegii - AKSLU, skąd roztaczał się zapierający dech w piersiach widok na port i okoliczne wyspy. Naszym ostatnim przystankiem było norweskie miasto Flaam, które szczyci się najbardziej stromą linią kolejową na świecie, biegnącą 20 kilometrów między Flaam a stacją końcową w Myrdal. Podróż pociągiem, z przystankiem przy pięknym wodospadzie Kjosfossen, to naprawdę spektakularne doświadczenie, którego nie mogliśmy przegapić.
Dziękuję mojej wspaniałej grupie podróżników, wierzę, że wszyscy świetnie się bawiliśmy i że wszyscy wynieśliście z rejsu wiele niezapomnianych wrażeń i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć was ponownie następnym razem na pokładzie statków MSC ;-)
Twoja delegatka Petra i zespół Riviera Tour :-)
Mieliśmy wspaniały rejs z Wenecji na Korfu i kilka magicznych przystanków na pokładzie MSC Opera.
Nasza podróż rozpoczęła się w romantycznej Wenecji, gdzie wybraliśmy się na przejażdżkę vaporetto do centrum i przeszliśmy obok Pałacu Dożów, Bazyliki Świętego Marka i słynnego Mostu Rialto. Następnie weszliśmy na pokład statku i wyruszyliśmy na kolejną przygodę.
Drugim przystankiem był zapierający dech w piersiach Dubrownik. Natychmiast po przyjeździe pojechaliśmy autobusem do Bramy Pile i udaliśmy się na stare miasto. Spacerowaliśmy wokół fontanny Onofrio, zajrzeliśmy do sklepu bożonarodzeniowego i cieszyliśmy się przyjemnym wiosennym słońcem.
Na Korfu mieliśmy piękny widok z twierdzy nad miastem i odwiedziliśmy kościół św. Spyridona. Spacer po targu i degustacja kumkwatowych przysmaków umiliły nam dzień. Wyspa oczarowała nas swoją atmosferą i zielenią.
Kotor przywitał nas zapierającym dech w piersiach wejściem do Kotor Boka - czuliśmy się jak w norweskich fiordach. W mieście zobaczyliśmy katedrę św. Tryfona, a bardziej wysportowani z nas wspięli się na mury miejskie, aby podziwiać panoramę miasta.
W Bari we Włoszech odwiedziliśmy Zamek Szwabski i dwie piękne bazyliki - San Sabino i Świętego Mikołaja. Mieliśmy szczęście, że w mieście panowała ożywiona atmosfera, a spacerując ulicami, kupowaliśmy pamiątki i tradycyjny makaron Orecchiette.
Pod koniec dnia byliśmy w Zadarze, gdzie podziwialiśmy słynne Organy Morskie i instalację świetlną Salute to the Sun. Spacer po mieście był miłym zakończeniem całego rejsu.
Dziękujemy za odbycie z nami tej podróży. Mamy nadzieję, że zabierzesz do domu wiele wspaniałych wspomnień!
Delegaci Verča, Markéta i Míša
Witajcie przyjaciele,
Kilka dni temu wróciliśmy z rejsu dookoła Japonii. Tegoroczny rejs był prawdziwym sukcesem - choćby dlatego, że mogliśmy obserwować wszystkie etapy kwitnienia słynnych drzew sakura!
Zaraz po przylocie udaliśmy się do Tokio z naszą lokalną czeskojęzyczną przewodniczką Maruską, gdzie zatrzymaliśmy się w hotelu w samym centrum miasta, gdzie mieliśmy okazję skosztować lokalnej kuchni w pobliskich restauracjach. Następnego dnia udaliśmy się z Marushką na zwiedzanie miasta i jego największych zabytków - Tokyo Tower, Pałacu Cesarskiego, dzielnicy Ginza, targów rybnych i innych. Następnego dnia weszliśmy na pokład MSC Bellissima, który popłynął z nami do Osaki, gdzie czekała nas kolejna wycieczka po centrum miasta. Następnie spędziliśmy relaksujący dzień na morzu, po czym wysiedliśmy w porcie Gangjeong na wyspie Jeju w Korei Południowej. Poniżej najwyższej góry w Korei, Halasan, zwiedziliśmy lokalny ogród botaniczny, jedną z największych świątyń w Azji Południowo-Wschodniej, a także południowokoreańskie rynki. Następnie wróciliśmy na wyspy przez Kanazawę, jedno z najlepiej zachowanych miast Japonii. Drzewa sakura były w pełnym rozkwicie, więc z przyjemnością odwiedziliśmy lokalne ogrody, zamek, a także fabrykę kimon i dzielnicę herbacianą gejsz. Następnie MSC Bellissima popłynęła dalej na północ, gdzie odwiedziliśmy dwa porty - Akita i Hakodate, gdzie mieliśmy okazję dowiedzieć się więcej o japońskiej przyrodzie i historii. Następnie udaliśmy się do Tokio na krótkie zwiedzanie miasta i kwitnących drzew sakura oraz pożegnanie z japońską kulturą w najważniejszej świątyni Senso-ji w dzielnicy Asakusa.
Mamy nadzieję, że rejs się podobał i czekamy na kolejne!
Delegat Dominik i zespół Riviera Tour